Boruc znów w stanął w bramce Celtiku
Boruc zakończył profesjonalną karierę piłkarską w 2022 roku, po sezonie 2021/22 w barwach Legii Warszawa. Jego ostatnim akcentem był pożegnalny mecz towarzyski rozegrany w lipcu 2022 roku, w którym legioniści zmierzyli się z byłym klubem Boruca, Celtikiem Glasgow.
Na sportowej emeryturze Boruc stara się być nadal aktywny fizycznie. 45-latek w miniony weekend znów stanął między słupkami. Polak bronił bramki szkockiej drużyny w meczu legend Celtiku z byłymi gwiazdami Manchesteru United.
Boruc opowiedział się po jednej ze stron w konflikcie izraelsko-palestyńskim
Mecz po regulaminowym czasie gry zakończył się remisem 2:2. W karnych lepsi okazali się Szkoci (4:3). Jednak po ostatnim gwizdku sędziego dużo więcej mówiło się o koszulce Boruca, niż końcowym wyniku. Były golkiper naszej kadry po meczu zdjął bramkarską bluzę, a pod nią miał trykot reprezentacji Palestyny.
Boruc w barwach narodowej drużyny Palestyńczyków "spacerował" po płycie boiska. W ten sposób emerytowany bramkarz jasno dał do zrozumienia, po której stronie opowiada się w krwawym konflikcie izraelsko-palestyńskim.
Boruc bohaterem serii rzutów karnych
Do przerwy Manchester prowadził 2:0. Gospodarze wyrównali w drugiej połowie. Boruc mecz rozpoczął mecz na ławce rezerwowych. Na boisku pojawił się po zmianie stron. Polak zachował czyste konto i został bohaterem serii jedenastek. 45-latek obronił jeden z rzutów karnych i w ten sposób przyczynił się do zwycięstwa Celtiku.