Optymistą przed drugim w historii sezonem w najwyższej klasie jest trener Robert Kasperczyk. Jego zdaniem, nie musi on być trudniejszy niż pierwszy. Pojawili się nowi, ambitni zawodnicy, a trzon zespołu nie zmienił się znacząco.
Największym bagażem doświadczeń jest dla nas miniony sezon. Chłopcy pracują teraz na miano wytrawnych ekstraklasowców. Mamy świadomość, że jesienią trzeba zdobyć odpowiednio dużo punktów. Chcemy dobrze rozpocząć, stąd nastawienie bojowe, duży optymizm i bardzo dobra atmosfera wzajemnego szacunku i rywalizacji fair w drużynie - podkreślił szkoleniowiec.
Po sezonie z zespołu odeszli: Izraelczyk Liad Elmaliach (Hapoel Tel Awiw), Tomasz Górkiewicz (Polonia Bytom), Łukasz Mierzejewski (NK Rijeka), Sylwester Patejuk (Śląsk Wrocław), Maciej Rogalski (Olimpia Grudziądz), Adrian Sikora (Piast Gliwice), Czech Ondrej Sourek (FK Vysocina Jihlava) i Maciej Wierzbicki (GKS Katowice).
Dołączyli do Podbeskidzia natomiast: obrońcy Mateusz Niechciał (Sandecja Nowy Sącz) i Słowak Michal Piter-Bucko (Tatran Preszow), pomocnik Damian Chmiel (powrót z wypożyczenia w GKS Katowice), napastnicy Kamil Adamek (Drzewiarz Jasienica), Fabian Pawela (Czarni Żagań) oraz Damian Szczęsny (wypożyczenie z GKS Tychy).
Prezes Glogaza ma nadzieję, że w uzyskaniu celu sportowego nie przeszkodzą pieniądze, choć 12-milionowy budżet nie został dotychczas domknięty, pomimo pozyskania latem sponsorów.
Istnieje niebezpieczeństwo deficytu, ale jest on systematycznie zmniejszany. Budżet wciąż wynosi zatem 12 mln złotych i jest szansa na zrealizowanie go - powiedział PAP Glogaza.
Gorzej jest z bazą sportową. Klub nie dysponuje własnymi obiektami, a mecze rozgrywa na Stadionie Miejskim, który lata świetności ma dawno za sobą. Z początkiem sierpnia samorząd rozpoczął jednak budowę nowego obiektu z trybunami na 15 tysięcy kibiców. Będzie powstawał etapami w miejscu dotychczasowego. Otwarcie zaplanowano na 2014 rok.
Bielszczanie mogą skupić się tylko na rywalizacji ligowej. Z Pucharu Polski odpadli przegrywając z pierwszoligową Wartą Poznań 0:1.
Przygotowania do sezonu Podbeskidzie rozpoczęło później niż inni ligowcy. Zespół zebrał się po wakacjach na początku lipca. Większość czasu "Górale" spędzili na obiektach w okolicy Bielska-Białej. 27 lipca wyjechali do Warki na ośmiodniowe, jedyne tego lata, zgrupowanie.
Bielszczanie rozegrali 12 spotkań kontrolnych: Cracovia Kraków 5:2 i 1:2, Wisła Kraków 2:2, MSK Żylina (mistrz Słowacji) 2:1, MFK Dolny Kubin (słowacki odpowiednik 1. ligi) 2:1, MFK OKD Karwina (czeski odpowiednik 1. ligi) 2:1, Flota Świonoujście 2:2, GKS Katowice 1:2, Hapoel Hajfa 1:0, Legionovia Legionowo (3. liga) 1:0, Granat Skarżysko-Kamienna (3. liga) 2:1, Korona Kielce 1:0.
