Gospodarze mogli objąć prowadzenie już w 3. minucie, ale Marco Paixao źle przyjął piłkę i bramkarz Ruchu uprzedził napastnika rywali. 120 sekund później było jednak 1:0 dla biało-zielonych. Sławomir Peszko dostał podanie na środku boiska, przedryblował dwóch zawodników gości i uderzeniem po ziemi z 24 metrów pokonał Kamila Lecha. Strzał aktywnego na początku spotkania bocznego pomocnika Lechii był co prawda dość precyzyjny, ale niezbyt silny i 22-letni golkiper powinien sobie z nim poradzić.

Reklama

W 8. minucie piłka po centrze Milosa Krasica spadła na poprzeczkę, a pięć minut później gdańszczanie podwyższyli prowadzenie. Po centrze z lewej strony Jakuba Wawrzyniaka Flavio Paixao wygrał powietrzny pojedynek z Pawłem Oleksym i efektowną główną zdobył drugiego gola.

Zapowiadało się na pogrom chorzowian, tym bardziej, że drużyna Piotra Nowaka miała jeszcze kilka sytuacji do zmiany wyniku. W 22. minucie Lech obronił uderzenie Marco Paixao, a w 27. minucie piłka, po przewrotce jego brata bliźniaka Flavio, nieznacznie minęła słupek.

Kiedy wydawało się, że kolejne trafienia dla gospodarzy są kwestią czasu, przyjezdni zdobyli kontaktową bramkę. W 34. minucie Simeon Sławczew sfaulował w polu karnym Martina Konczkowskiego, a „11” wykorzystał Rafał Grodzicki. W ten sposób środkowy obrońca Ruchu uświetnił swój 250. występ w ekstraklasie.

Po wznowieniu gry pierwsi dogodną sytuację okazję stworzyli sobie chorzowianie. W 53. minucie Joao Nunes sfaulował Jarosława Niezgodę (goście domagali się czerwonej kartki dla defensora Lechii), a z rzutu wolnego Patryk Lipski trafił w słupek. "Niebiescy" starali się atakować, ale później nie zdołali już zagrozić rywalom.

W drugiej połowie, która stała na słabym poziomie, zbyt aktywni nie byli także biało-zieloni. W 62. minucie znakomitą okazję zmarnował Rafał Wolski, który po podaniu Krasica uderzył z siedmiu metrów nad poprzeczką. Z kolei w 76. minucie mogło być 3:1 dla gdańszczan, ale ponownie nie popisał się Marco Paixao.

Lechia Gdańsk - Ruch Chorzów 2:1 (2:1).
Bramki: 1:0 Sławomir Peszko (5), 2:0 Flavio Paixao (13-głową), 2:1 Rafał Grodzicki (34-karny).
Żółta kartka - Lechia Gdańsk: Joao Nunes. Ruch Chorzów: Martin Konczkowski, Rafał Grodzicki.
Sędzia: Tomasz Musiał (Kraków).
Widzów 15 433.
Lechia Gdańsk: Vanja Milinkovic-Savic - Grzegorz Wojtkowiak, Joao Nunes, Mario Maloca, Jakub Wawrzyniak (54. Rafał Janicki) - Flavio Paixao, Simeon Sławczew, Milos Krasic, Rafał Wolski (72. Michał Chrapek), Sławomir Peszko (77. Lukas Haraslin) - Marco Paixao.
Ruch Chorzów: Kamil Lech - Martin Konczkowski, Mateusz Cichocki, Rafał Grodzicki, Paweł Oleksy - Kamil Mazek, Łukasz Surma, Maciej Urbańczyk (78. Przemysław Bargiel), Patryk Lipski (64. Bartosz Nowak), Piotr Ćwielong - Eduards Visnakovs (46. Jarosław Niezgoda).