Drużyny ekstraklasy wracają na boiska po dwutygodniowej przerwie na mecze i zgrupowania reprezentacji narodowych.

Właśnie z tego powodu 15. kolejka rozpocznie się dopiero w sobotę, gdy odbędą się aż cztery spotkania.

Najciekawiej zapowiada się starcie Lecha z Piastem (godz. 20.00). "Kolejorz" przez większość rundy imponował rozmachem i efektowną grą, ale ostatnio nieco wyhamował.

W dwóch poprzednich kolejkach zespół Macieja Skorży zanotował wyjazdowe remisy w rywalizacji z zespołami notowanymi znacznie niżej - Stalą Mielec i zamykającym tabelę Górnikiem Łęczna. W efekcie został dogoniony przez Lechię Gdańsk - oba zespoły mają po 29 punktów.

Reklama

Kibice Piasta też nie byli ostatnio rozpieszczani wynikami swojej drużyny, obecnie ósmej w tabeli (18). Z czterech poprzednich ligowych meczów drużyna Waldemara Fornalika wygrała tylko jeden. Niespodzianką była zwłaszcza niedawna porażka u siebie z Wartą Poznań 0:1.

Wicelider Lechia również wybiegnie na boisko w sobotę. O godz. 17.30 gdańszczanie zagrają na wyjeździe z nadspodziewanie dobrze spisującą się Stalą.

Mielczanie nie przegrali ostatnio sześciu meczów z rzędu i awansowali na siódme miejsce (20 pkt). W poprzedniej kolejce podopieczni Adama Majewskiego pokonali na wyjeździe Legię 3:1.

Postawa warszawskiego zespołu jest największą sensacją sezonu. Porażka ze Stalą była dla mistrzów kraju szóstą z rzędu w ekstraklasie.

Zrobiłem ze sztabem wszystko, co trener może zrobić. Chcieliśmy mentalnie podbudować chłopaków. Zmieniliśmy dzisiaj ustawienie, wpuściłem piłkarzy, którzy mogli odmienić losy spotkania. Jak widzimy, efekt był żaden. Zagraliśmy "padakę" i jedyne co mogę zrobić sensownego, to przeprosić kibiców - przyznał wówczas trener Legii Marek Gołębiewski.

Reklama

Łącznie mistrz Polski poniósł już dziewięć ligowych porażka w sezonie. Mający jeszcze dwa mecze zaległe zespół zajmuje przedostatnie miejsce (9 pkt).

W niedzielę kibice przekonają się, czy dwutygodniowa przerwa w rozgrywkach wpłynęła pozytywnie na legionistów. O godz. 17.30 zmierzą się na wyjeździe z Górnikiem Zabrze.

Drużyna Jana Urbana, w przeszłości szkoleniowca Legii, zajmuje dopiero 14. lokatę, ale to jeden z ligowych klasyków i w niedzielę w Zabrzu można spodziewać się dużych emocji.

Dwa zespoły przystąpią do meczów 17. kolejki z nowymi trenerami.

Warta pod wodzą Dawida Szulczka podejmie w sobotnie południe (godz. 12.30) w Grodzisku Wielkopolskim Wisłę Płock.

Natomiast Cracovia na zakończenie kolejki - w poniedziałek o godz. 20.30 - zagra u siebie z wicemistrzem Polski Rakowem Częstochowa. W ekipie "Pasów" szkoleniowcem został Jacek Zieliński, zastępując Michała Probierza.

49-letni Probierz trenerem Cracovii był w czerwca 2017 roku, gdy zastąpił... właśnie Zielińskiego.

Program 15. kolejki:

sobota, 20 listopada
Warta Poznań - Wisła Płock (godz. 12.30; sędzia Damian Kos z Wejherowa; mecz w Grodzisku Wlkp.)
Jagiellonia Białystok - Wisła Kraków (15.00; Szymon Marciniak z Płocka)
PGE FKS Stal Mielec - Lechia Gdańsk (17.30; Tomasz Kwiatkowski z Warszawy)
Lech Poznań - Piast Gliwice (20.00; Daniel Stefański z Bydgoszczy)

niedziela, 21 listopada
Bruk-Bet Termalica Nieciecza - Górnik Łęczna (12.30; Tomasz Wajda z Żywca)
Pogoń Szczecin - Śląsk Wrocław (15.00; Paweł Raczkowski z Warszawy)
Górnik Zabrze - Legia Warszawa (17.30; Damian Sylwestrzak z Wrocławia)

poniedziałek, 22 listopada
KGHM Zagłębie Lubin - Radomiak Radom (18.00; Paweł Malec z Łodzi)
Cracovia Kraków - Raków Częstochowa (20.30; Bartosz Frankowski z Torunia)