Ekstraklasa - po raz trzeci z rzędu - składa się z 18 drużyn, z których trzy ostatnie spadną do 1. ligi.

Wszystko wskazuje na to, że układ sił również się nie zmieni. Pierwszy w poprzednim sezonie Raków, druga Legia i trzeci Lech wydają się najmocniejsze kadrowo. Sporo do powiedzenia może mieć również czwarta Pogoń Szczecin.

Reklama

Szczególnie silną drużynę, przynajmniej "na papierze", zbudowała Legia, co udowodniła w sparingach. Ponadto 15 lipca sięgnęła po Superpuchar Polski, wygrywając na boisku rywala z Rakowem w rzutach karnych.

W poprzednim sezonie klub z Częstochowy po raz pierwszy w historii zdobył mistrzostwo, ale z drużyny odszedł twórca największych sukcesów - trener Marek Papszun. Zastąpił go dotychczasowy asystent Dawid Szwarga.

Z zespołem pożegnali się m.in. Tomas Petrasek i Vladislavs Gutkovskis, a ciężkiej kontuzji kolana w sparingu doznał lider zespołu Ivi Lopez. Drużynę wzmocnili natomiast m.in. gwiazda Śląska Wrocław John Yeboah, czołowy piłkarz niemieckiego drugoligowca HSV Hamburg Sonny Kittel i Łukasz Zwoliński z Lechii Gdańsk.

Raków już oficjalnie rozpoczął sezon. Dwukrotnie pokonał Florę Tallinn w 1. rundzie eliminacji Ligi Mistrzów (1:0 i 3:0) oraz przegrał wspomniany mecz o Superpuchar.

Reklama

Beniaminkami będą: 14-krotny mistrz kraju Ruch Chorzów, ŁKS Łódź oraz - po raz pierwszy na najwyższym szczeblu - Puszcza Niepołomice. Każdy z tych zespołów dokonał licznych wzmocnień.

Drużyny ekstraklasy rozegrają w tym roku 19 kolejek, ostatnią 16-17 grudnia. Na boiska wrócą 10-11 lutego. Zakończenie sezonu, czyli 34. kolejkę, zaplanowano na 25-26 maja 2024.

Aż trzy zespoły będą rozgrywać mecze poza swoją siedzibą. Warta wciąż korzysta z obiektu w Grodzisku Wielkopolskim (już piąty sezon), Ruch Chorzów wystąpi w Gliwicach, a później na Stadionie Śląskim, natomiast Puszcza - na stadionie Cracovii.

Inauguracyjna kolejka rozpocznie się piątkowymi meczami Warty z Pogonią o godz. 18 oraz Legii z ŁKS o 20.30. Mistrz Raków podejmie w sobotę o 17.30 Jagiellonię Białystok.