Włosi są już niemal pewni swego, choć szkoleniowiec Fiorentiny przestrzega przed przedwczesnym fetowaniem awansu do półfinału.

Wiemy, jaka jest sytuacja przed meczem, ale nie możemy zmienić naszego podejścia. Jedyna różnicą jest taka, że prowadzimy w dwumeczu 4:1. Musimy zagrać tak jak w Poznaniu, wiem, że bardzo łatwo można stracić taką przewagę – powiedział Italiano na konferencji przedmeczowej.

Reklama

Fiorentina przystąpi do rewanżu poważnie osłabiona

Jak dodał, jego zespół do rewanżowego starcia przystąpi poważnie osłabiony. W czwartek nie wystąpią Sofyan Amrabat, Josip Brekalo oraz strzelec czwartego gola w Poznaniu Jonathan Ikone.

To dla nas bardzo duża strata, ale nie gramy jednego meczu w tygodniu, lecz co trzy dni. I kontuzje są wtedy nieodłączną częścią tak intensywnego grania. Mamy szeroką kadrę, a mój zespół jest na tyle dojrzały, że wie jak ma sobie radzić w takich sytuacjach, jak poruszać się na boisku. Moja drużyna nie ma rezerwowych graczy, nie ma dla mnie w ogóle takiego słowa jak "rezerwa". Niektórzy grają mniej, inni więcej, lecz wszyscy mają szanse na pokazanie swoich umiejętności - tłumaczył Italiano.

Reklama

Fiorentina w poniedziałek zremisowała u siebie z Atalantą Bergamo 1:1 i utrzymała dziewiątą pozycję w tabeli Serie A. Drużyna ze stolicy Toskanii notuje jednak świetna serię - ostatnia porażka przytrafiła jej się w lidze 12 lutego z Juventusem Turyn (0:1), a do tego jest o krok od awansu do finału krajowego pucharu. Według Italiano do świetnej ostatnio dyspozycji jego podopiecznych przyczyniło się wiele osób.

Przede wszystkim zespół fizycznie prezentuje się dużo lepiej. Do tego mamy wspaniałą atmosferę wokół klubu. Ten nasz sukces to zasługa także magazynierów, kitmanów, kucharzy, mediów klubowych i wszystkich osób, którym dobro Fiorentiny leży na sercu - podsumował szkoleniowiec "Violi".

Lech ok. godz. 13 dotarł do Florencji, a o 18.30 przeprowadzi oficjalny trening na Stadio Artemio Franchi. Pół godziny wcześniej trener "Kolejorza" John van den Brom weźmie udział w konferencji prasowej.

Reklama

Mecz Fiorentiny z Lechem rozegrany zostanie w czwartek o godz. 18.45. Zwycięzca tego dwumeczu w półfinale Ligi Konferencji zmierzy się z wygranym z pary OGC Nice - FC Basel. W pierwszym meczu w Bazylei padł remis 2:2. (PAP)

autor: Marcin Pawlicki