25-letni napastnik pojawił się na boisku w 68. minucie, zastępując Rumuna Claudiu Keseru. Mistrz Bułgarii prowadził wtedy 4:0, a polski napastnik między 73. a 80. minutą gry trzykrotnie wpisał się na listę strzelców. Najpierw popisał się uderzeniem z powietrza pod poprzeczkę, a później dwukrotnie wykorzystał sytuację sam na sam z bramkarzem gości.

Reklama

Świerczok, były zawodnik m.in. Polonii Bytom, niemieckiego FC Kaiserslautern, Zawiszy Bydgoszcz, Górnika Łęczna czy GKS Tychy, trafił do Łudogorca zimą tego roku z KGHM Zagłębia Lubin. W poprzednim sezonie w 12 występach w ekstraklasie Bułgarii uzyskał siedem bramek.

Jesienią 2017 i wiosną 2018 rozegrał trzy spotkania w drużynie narodowej, ale później nie znalazł się w szerokiej kadrze Adama Nawałki na mundial w Rosji. W mistrzostwach świata wystąpił natomiast jego klubowy kolega Jacek Góralski, którego zabrakło w składzie na środowe spotkanie.