Zamykający tabelę gospodarze - na delikatnie przyprószonym śniegiem boisku - objęli prowadzenie w 23. minucie po strzale Denisa Bouangi.
Przełomowe okazały się jednak ostatnie sekundy przed przerwą. Najpierw czerwoną kartką za faul na Brazylijczyku Neymarze został ukarany Timothee Kolodziejczak, a po chwili Lionel Messi dośrodkował idealnie na głowę Marquinhosa i Brazylijczyk doprowadził do remisu.
W drugiej połowie słynny Argentyńczyk jeszcze dwukrotnie otworzył kolegom drogę do bramki miejscowych - najpierw swojemu rodakowi Angelowi Di Marii, a w końcówce ponownie Marquinhosa.
Kilka minut wcześniej kontuzji kostki nabawił się Neymar. Brazylijczyk opuścił boisko na noszach.
Innym ważnym wydarzeniem był debiut w stołecznej drużynie Sergio Ramosa. 35-letni Hiszpan latem podpisał kontrakt, ale z różnych powodów - głównie zdrowotnych - dopiero w niedzielę mógł pojawić się na boisku.
To już 13. wygrana PSG w tym sezonie. Walczący o odzyskanie tytułu paryżanie stracili tylko pięć punktów i z dorobkiem 40 zdecydowanie prowadzą w tabeli.
Na drugie miejsce z 28 pkt awansowało Rennes, które po golach Gaetana Laborde i Belga Jeremy'ego Doku pokonało na wyjeździe Lorient 2:0. To szóste zwycięstwo w ostatnich siedmiu meczach ligowych tej ekipy.
Punkty w tej kolejce straciły trzecia w tabeli Nicea (0:1 z Metz) i czwarty Lens (2:2 z Angers), którego zawodnikiem jest Przemysław Frankowski. Ich strata do lidera wynosi już, odpowiednio, 14 i 15 "oczek".