Stoch, trzykrotny mistrz olimpijski, zarobił dzięki rywalizacji sportowej 104 900 franków szwajcarskich (ok. 398 500 zł). Kraft ma 116 300 CHF (ok. 442 tys. zł).
Bezapelacyjnym liderem jest Japończyk Ryoyu Kobayashi, który po 21 z 35 zawodów zgromadził 158 233 franków szwajcarskich (ok. 601 tys. zł)
Za Stochem plasują się kolejni biało-czerwoni - Piotr Żyła (97 450 CHF) i Dawid Kubacki (91 700 CHF), który w Oberstdorfie dwa razy stawał na podium - jego drugim stopniu w piątek i trzecim w niedzielę. Pierwsza piątka listy płac to także najlepsi skoczkowie w klasyfikacji generalnej PŚ po 21 konkursach, z tym, że trzykrotny mistrz olimpijski wyprzedza w niej Austriaka Krafta.
Premia Międzynarodowej Federacji Narciarskiej (FIS) za pierwsze miejsce w każdym konkursie indywidualnym to 10 tys. franków, za drugie - 8 tys., a za trzecie - 6 tys. Ostatnią, 30. lokatę w serii finałowej FIS wycenia na 100 franków. Triumf w drużynie to 7500 franków.
Oficjalne premie nie są jedynymi dochodami skoczków narciarskich. Zawodnicy ze światowej czołówki mają podpisane prywatne kontrakty sponsorskie i reklamowe, których wysokość jest objęta tajemnicą handlową.
Lista płac PŚ w skokach w sezonie 2018/19 (po 21 z 35 zawodów; we frankach szwajcarskich/złotówkach):
1. Ryoyu Kobayashi (Japonia) 158 233 (ok. 601 000)
2. Stefan Kraft (Austria) 116 300 (ok. 442 000)
3. Kamil Stoch 104 900 (ok. 398 500)
4. Piotr Żyła 97 450 (ok. 370 000)
5. Dawid Kubacki 91 700 (ok. 348 500)
...
20. Jakub Wolny 23 400 (ok. 89 000)
39. Maciej Kot 6850 (ok. 26 000)
41. Stefan Hula 5300 (ok. 20 000)
65. Paweł Wąsek 400 (ok. 1500)