Bezbłędnie strzelająca Sola zdeklasowała rywalki, osiągając wynik o 46,8 s lepszy od drugiej w piątek Francuzki Justine Braisaz-Bouchet (dwa pudła). Trzecie miejsce ze stratą 50,3 s zajęła Norweżka Marte Olsbu Roeiseland, która tak jak triumfatorka strzelała "na czysto".
Olsbu Roeiseland objęła prowadzenie w klasyfikacji generalnej kosztem dotychczasowej liderki - Austriaczki Lisy Theresy Hauser, która w piątek uplasowała się dopiero w trzeciej dziesiątce.
Hojnisz-Staręga miała jeden niecelny strzał, ale na trasie była zdecydowanie wolniejsza i ostatecznie jej wynik był o ponad dwie minuty słabszy niż Soli. Z taką też stratą 30-letnia chorzowianka przystąpi do niedzielnego biegu na dochodzenie na 10 km. Wystąpi w nim jako jedyna z Polek, bo Kamila Żuk, Anna Mąka i Magda Piczura nie zmieściły się w czołowej "60".
Piątek był udanym dniem dla reprezentacji Białorusi. Oprócz Soli, w czołowej dziesiątce sprintu znalazła się także Dzinara Alimbiekawa (8. pozycja). W rywalizacji mężczyzn na dystansie 10 km pierwszy raz w karierze na podium stanął Anton Smolski (3.), a w czołówce był też Dzmitry Lazouski (9.).
W zmaganiach mężczyzn zwyciężył Niemiec Johannes Kuehn, a najlepszy z Polaków Grzegorz Guzik był 28. i także zdobył pierwsze punkty do klasyfikacji generalnej PŚ w tym sezonie. W czterech indywidualnych startach na inaugurację w Oestersund nikomu z polskiej ekipy się to nie udało.
W sobotę w Austrii odbędzie się bieg na dochodzenie na 12,5 km mężczyzn oraz sztafeta 4x6 km kobiet, a w niedzielę odwrotnie - panie ścigać się będą w biegu na dochodzenie na 10 km, a panowie w sztafecie 4x7,5 km.