W pierwszym spotkaniu Magdalena Fręch (116. miejsce w światowym rankingu) nie dała rady Karolinie Muchovej (149.), przegrywając z nią 2:6, 2:6. Później jednak stratę biało-czerwonych odrobiła Magda Linette (49.), która pokonała Karolinę Pliskovą (32.) 6:4, 6:1.
O wszystkim decydował zatem debel, do którego kapitan Dawid Celt nominował Linette i Katarzynę Kawę, natomiast Czechy reprezentowały Katerina Siniakova i Marketa Vondrousova. Polki przegrały 2:6, 3:6.
W piątek o pierwsze miejsce w grupie i awans do półfinału Czeszki zagrają z Amerykankami. Rywalkami zwyciężczyń będą Szwajcarki lub Kanadyjki, które tego samego dnia także staną naprzeciw siebie. Za burtą w grupie A są Włoszki - najpierw 0:3 uległy Szwajcarkom, a w czwartek w takim samym stosunku Kanadyjkom.
W grupie B awans wywalczyły Australijki po wygranej z Belgią 2:1. Ich rywalkami będę Brytyjki, które w półfinale znalazły się dzięki zwycięstwu z Hiszpanią 3:0.
Półfinały zostaną rozegrane w sobotę, a finał w niedzielę.