Turniej w Andrezieuxma ma pulę nagród w wysokości 125 tysięcy dolarów, a więc najwyższą jak na tę rangę. Polski tenisista niestety pożegnał się już z rywalizcją deblistów. Kubot razem z Czechem Tomasem Zibem odpadł w ćwierćfinale 4:6, 2:6 z najwyżej rozstawionymi Argentyńczykami Martinem Garcią i Sebastianem Prieto
Może to i dobrze, bo Polak będzie mógł się skupić na jutrzejszym pojedynku półfinałowym. A przeciwnik nie byle jaki, bo Acasuso jest rozstawiony z numerem drugim.
W końcu wziął się za siebie i zaczął wygrywać. Łukasz Kubot pokonał 4:6, 6:3, 6:4 Belga Steve'a Darcisa w ćwierćfinale mocno obsadzonego turnieju challengerowego we francuskim Andrezieux. Jutro w walce o finał Polak zmierzy się znanym Argentyńczykiem, Jose Acasuso.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama