Kuzniecowa była pewna, że wygra to spotkanie. Rosjanka została rozstawiona w Indian Wells z numerem szóstym, Urszula Radwańska gra w nim dzięki dzikiej karcie.

Ale to właśnie Polka schodziła z kortu szczęśliwa i miała z czego się cieszyć - to największy sukces w jej karierze! Dotychczas najwyżej sklasyfikowaną zawodniczką, jaką ograła, była jej siostra Agnieszka (10. miejsce wg. WTA).

Teraz Ula zmierzy się z Amerykanką Alexą Glatch.



Reklama