32-letni Ugonoh (18-1, 15 KO) miał zmierzyć się w Ergo Arenie z młodszym o cztery lata Turkiem Alim Erenem Demirezenem (10-0, 10 KO), a zwycięzca tego pojedynku zdobyłby pas mistrza Europy WBO wagi ciężkiej. W związku ze śmiercią trenera Gmitruka i brakiem możliwości odpowiedniego przygotowania się do walki wieczoru przez polskiego pięściarza, organizator gali postanowił przesunąć ją na 16 marca 2019 r.

Reklama

Odejście Andrzeja to niepowetowana strata dla całego środowiska bokserskiego, w tym oczywiście również dla będącego na ostatniej prostej przygotowań do pojedynku Izu. Uważam, że aby walczyć w najważniejszym pojedynku podczas gali o pas mistrza Europy, musi on być bardzo dobrze przygotowany nie tylko fizycznie, ale również mentalnie. Jako organizator gali, promotor oraz były sportowiec doskonale również rozumiem, jak ważną rolę pełni trener w życiu zawodnika. Jest to bardzo szczególny rodzaj relacji nie tylko na płaszczyźnie zawodowej, ale również prywatnej – wyjaśnił promotor gali Dariusz „Tiger” Michalczewski.