Wcześniej organizatorzy byli zmuszeni odwołać imprezy w Australii, Bahrajnie, Wietnamie, Chinach, Holandii, Hiszpanii, Monako i Azerbejdżanie.

To nie była łatwa decyzja, ale niestety prognozy lekarzy i ekspertów nie pozostawiają złudzeń. Jeśli uda nam się przyjechać do Montrealu w późniejszym terminie w tym roku, to pokażemy wspaniałe show - obiecał szef Formuły 1 Chase Carey.

Reklama

Wcześniej we wtorek poinformowano, że do 35 dni, tj. do końca maja, zostaje wydłużona przerwa dla fabryk. W tym czasie żaden zespół nie ma prawa pracować nad ulepszeniem swojego bolidu.

W jednym z wywiadów szef Mercedesa Toto Wolff powiedział, że ma nadzieję, iż sezon ruszy jesienią. To też nic pewnego - zaznaczył.

Reklama

Z kolei telewizja BBC podała, że władze F1 poważnie zastanawiają się nad rozgrywaniem wyścigów bez udziału publiczności i ten wariant jest już sprawdzany.

Pandemia koronawirusa spowodowała, że cały sportowy świat zamarł. Nie odbywają się żadne zawody, mityngi, turnieje. Zawieszone są ligi, a dwie największe imprezy 2020 roku - piłkarskie mistrzostwa Europy i igrzyska olimpijskie w Tokio - zostały przesunięte o rok. Według oficjalnych danych zainfekowanych jest ponad 1,4 mln ludzi, a zmarło ponad 81 tys.