24-letni Verstappen odniósł piąte w sezonie zwycięstwo; wcześniej triumfował w Arabii Saudyjskiej, w wyścigu o Grand Prix Emilii-Romanii, w Grand Prix USA w Miami i 22 maja w GP Hiszpanii.

Na drugą pozycję w klasyfikacji mistrzostw awansował Perez - 129 pkt. Meksykanin wyprzedził Monakijczyka Charlesa Leclerca z Ferrari, który z powodu awarii silnika wyścigu nie ukończył i nie poprawił swojego dorobku punktowego, który nadal wynosi 116. Już na początku niedzielnej rywalizacji z powodu awarii odpadł także drugi kierowca Ferrari, Hiszpan Carlos Sainz Jr.

Wyścig w Baku zaczął się od małej niespodzianki, na starcie "zaspał" bowiem zdobywca pole position Leclerc i został wyprzedzony przez Pereza. Tuż za Monakijczykiem jechał Verstappen i próbował go kilka razy wyprzedzić, ale bezskutecznie. Drugi kierowca Ferrari Sainz naciskał Verstappena, ale ten się także skutecznie bronił.

Reklama

Na dziewiątym okrążeniu zaczął się dramat ekipy Ferrari, która miała z Red Bullem walczyć w Baku o zwycięstwo. W bolidzie Sainza doszło do awarii hydrauliki, Hiszpan w wolnym tempie dotoczył się do pit stopu i zakończył jazdę. Wcześniej na torze pojawiły się żółte flagi, zarządzono wirtualną neutralizację, którą Leclerc i Russell wykorzystali na zmianę opon. W wyścigu prowadził Perez przed Verstappenem, Leclercem i Russellem.

Reklama

Na odległej dziesiątej pozycji jechał siedmiokrotny mistrz świata Brytyjczyk Lewis Hamilton z Mercedesa, który ponownie narzekał przez radio na zawieszenie swojego bolidu, który podskakiwał na nierównościach toru.

Na 15. okrążeniu Verstappen bez najmniejszych problemów wyprzedził Pereza i wyszedł na prowadzenie. Manewr nie wymagał od niego żadnego wysiłku, być może Meksykanin otrzymał od zespołu team orders nakazający oddanie pozycji.

I na tym emocje w czołówce w Baku się zakończyły. Na czele stawki do mety dojechali dwaj kierowcy Red Bulla, trzecie i czwarte miejsce wywalczyli zawodnicy Mercedesa Russell i Hamilton. Ten drugi wyprzedził kilku rywali, ale do ataku na trzecią pozycję i miejsce na podium zabrakło mu sporo, bo ponad 40 sekund. Bolą mnie plecy - ponownie narzekał przez radio Hamilton. Szef teamu Toto Wolff zapewniał go, tak jak w poprzednich wyścigach, że zespół zna problem i stara się go rozwiązać.

Mieliśmy dzisiaj niesamowite tempo, problemów nie było. Udało mi się objąć prowadzenie, ale mieliśmy także sporo szczęścia w związku z wycofaniem się Ferrari - ocenił wyścig Verstappen. Kluczem było dzisiaj zarządzanie oponami, nam się to udało. Każdy weekend jest inny, musisz być precyzyjny, wszystko sprowadza się do drobnych szczegółów w wyścigu - dodał lider mistrzostw świata.

Za tydzień 19 czerwca odbędzie się wyścig o Grand Prix Kanady na torze w Montrealu.

 Wyniki GP Azerbejdżanu: 1. Max Verstappen (Holandia/Red Bull) 1:34.05,941 2. Sergio Perez (Meksyk/Red Bull) strata 20,823 s 3. George Russell (W. Brytania/Mercedes) 45,995 4. Lewis Hamilton (W. Brytania/Mercedes) 1.11,679 5. Pierre Gasly (Francja/AlphaTauri) 1.17,299 6. Sebastian Vettel (Niemcy/Aston Martin) 1.24,099 7. Fernando Alonso (Hiszpania/Alpine) 1.28,596 8. Daniel Ricciardo (Australia/McLaren) 1.32,207 9. Lando Norris (W. Brytania/McLaren) 1.32,556 10. Esteban Ocon (Francja/Alpine) 1.48,184 11. Valtteri Bottas (Finlandia/Alfa Romeo) 12. Alexander Albon (Tajlandia/Williams) 13. Yuki Tsunoda (Japonia/AlphaTauri) 14. Mick Schumacher (Niemcy/Haas) 15. Nicholas Latifi (Kanada/Williams) wszyscy 1 runda 16. Lance Stroll (Kanada/Aston Martin) 5 rund Nie ukończyli: Charles Leclerc (Monako/Ferrari), Carlos Sainz Jr (Hiszpania/Ferrari), Kevin Magnussen (Dania/Haas), Guanyu Zhou (Chiny/Alfa Romeo). Klasyfikacja MŚ (po 8 z 22 zawodów): 1. Max Verstappen (Holandia/Red Bull) 150 pkt 2. Sergio Perez (Meksyk/Red Bull) 129 3. Charles Leclerc (Monako/Ferrari) 116 4. George Russell (W. Brytania/Mercedes) 99 5. Carlos Sainz (Hiszpania/Ferrari) 83 6. Lewis Hamilton (W. Brytania/Mercedes) 62 7. Lando Norris (W. Brytania/McLaren) 50 8. Valtteri Bottas (Finlandia/Alfa Romeo) 40 9. Esteban Ocon (Francja/Alpine) 31 10. Pierre Gasly (Francja/AlphaTauri) 16 ... 18. Guanyu Zhou (Chiny/Alfa Romeo) 1 Klasyfikacja konstruktorów: 1. Red Bull 279 pkt 2. Ferrari 199 3. Mercedes 161 4. McLaren 65 5. Alpine 47 6. Alfa Romeo 41