Lampe poleciał do Moskwy na zaproszenie Rosjan
Po wybuchu wojny w Ukrainie zagraniczni sportowcy w większości opuścili kraj agresora. W Rosji pozostały nieliczne wyjątki jak choćby były reprezentant polski w piłce nożnej Maciej Rybus.
Teraz na listę wstydu wpisał się były przedstawiciel naszego kraju w koszykówce. Maciej Lampe na zaproszenie Rosjan poleciał do Moskwy i wziął udział w obozie dla młodych zawodników.
Były reprezentant Polski wpisał się w rosyjską propagandę
Lampe najwidoczniej nie widzi w swoim zachowaniu nic złego skoro chwali się w mediach społecznościowych zdjęciami z Placu Czerwonego. Biorąc pod uwagę, że Polska jest obiektem ciągłych ataków hybrydowych ze strony Rosji, to wyjazd byłego koszykarza do Moskwy delikatnie mówiąc wydaje się haniebny.
Lampe swoim zachowaniem idealnie wpisał się w rosyjską propagandę. Miło nam spotkać w Moskwie naszego przyjaciela. Z przyjemnością omówiliśmy możliwe wspólne projekty mające na celu rozwój koszykówki w Rosji, Kazachstanie i innych państwach - napisali w mediach społecznościowych Rosjanie, którzy zaprosili Polaka do swojego kraju.
Lampe grał w NBA i Rosji
Lampe to jeden z najlepszych polskich koszykarzy w historii. W swoim CV może się pochwalić grą w takich zespołach jak: Real Madryt, Phoenix Suns, New Orleans Hornets, FC Barcelona czy Besiktas.
Lampe grał też w lidze rosyjskiej. Reprezentował barwy Chimki Moskwa, Uniksa Kazań i Dynama Sankt Petersburg. W Rosji zdobył trzy medale mistrzostw kraju, a także wygrał Puchar Rosji w 2008 r.