Ta grupa zmaga się z przeciwnościami losu. Moim zadaniem jest pomóc chłopakom przetrwać tę sytuację. Powiedziałem im, że jednym ze sposobów na zdobycie szacunku w tym sporcie i w życiu jest nie poddawanie się, kiedy przechodzi się przesz trudny okres - powiedział trener Pistons Monty Williams.

Reklama

Jego podopieczni z zaledwie dwiema wygranymi na koncie są najsłabszą obecnie drużyną ligi.

Lakers zmazali plamę

Koszykarzy z Los Angeles do zwycięstwa poprowadzili D'Antonio Russell - najwięcej w sezonie 35 punktów, Anthony Davis - 28, a LeBron James dołożył 25.

Reklama

Lakers zmazali tym samym plamę po poprzednim meczu, w którym ponieśli bardzo dotkliwą, 44-punktową porażkę z Philadelphia 76ers.

Dobrze odpowiedzieliśmy na tą przegraną. Dobrze zagraliśmy - ocenił James.

Magic wygrali ósmy raz z rzędu

Po raz siódmy tzw. triple-double w tym sezonie odnotował Nikola Jokic, który wrócił do zespołu po tym, jak pauzował w jednym meczu przez uraz pleców. Jego Denver Nuggets pokonali u siebie Houston Rockets 134:124, a Serb uzyskał 32 punkty, miał 15 asyst i 10 zbiórek.

Obrońcy tytułu z bilansem 13-6 zajmują drugie miejsce w Northwest Division i Konferencji Zachodniej, za Minnesota Timberwolves (13-4).

Ósme zwycięstwo z rzędu odnieśli koszykarze Orlando Magic, pokonując u siebie Washington Wizards 139:120. 31 punktów dla gospodarzy zdobył Niemiec Franz Wagner, co jest jego najlepszym wynikiem w tym sezonie.

Ekipa z Florydy (13-5), która na Wschodzie ustępuje tylko "Celtom" z Bostonu (14-4), wygrała ósme spotkanie z rzędu, to obecnie najdłuższa taka seria w NBA.

Skupiamy się na każdym meczu po kolei. W piątek znowu zmierzymy się z Wizards, ale to już będzie inna historia i przygotujemy się od nowa - zaznaczył trener Magic Jamahl Mosley.