Nieoczekiwanie po pierwszej tercji prowadzili rywale biało-czerwonych, gola w 7. minucie strzelił Tihamer Becze. W drugiej tercji polski zespół przejął inicjatywę i efekty rosnącej przewagi przyszły bardzo szybko - wyrównująca bramka dla Polski padła w 25. minucie, w okresie podwójnej przewagi polskiego zespołu (pięciu na trzech), gola strzelił Rafał Dutka. Minutę później było już 2:1 dla Polski, kolejny okres liczebnej przewagi wykorzystał Sebastian Kowalówka. W 30. minucie trzecią bramkę dla Polski strzelił Tomasz Malasiński.
W trzeciej tercji biało-czerwoni trafili trzykrotnie - w 47. minucie czwartego gola strzelił Radosław Galant, a po następnych dwóch minutach było 5:1 dla Polski - po raz trzeci Rumuni stracili bramkę w osłabieniu, ich bramkarza pokonał Sebastian Kowalówka. W minucie 45. Krystian Dziubiński ustalił wynik meczu na 6:1.
Po dwóch rozegranych spotkaniach Polska ma 6 punktów i zajmuje drugie miejsce w stawce sześciu zespołów. Najlepsza drużyna turnieju na Ukrainie awansuje do Dywizji IA - na zaplecze Elity.
Kolejnym rywalem reprezentacji Polski będzie zespół Holandii, mecz odbędzie się w środę, 17. kwietnia, początek o godz. 15.30.