Przed sezonem zainteresowanie Falcons było tak małe, że niektórzy bukmacherzy podnieśli kurs na ich triumf z 40-1 na 100-1. Nie przyniosło to jednak dużego skutku. Sympatycy zakładów chętniej stawiali nawet na Cleveland Browns, którzy ostatecznie wygrali tylko jeden mecz. Bukmacherzy nie kryją zadowolenia z tego, jak potoczyły się rozgrywki.

Reklama

Niektórzy ludzie za zwycięstwo Falcons otrzymają naprawdę duże kwoty, ale dla branży nie będzie to problem, bo znacznie więcej osób swoje pieniądze przegra - powiedział przedstawiciel bukmacherów.

Jeden z obstawiających zwycięstwo Falcons otrzyma aż 200 tys. dolarów, ale firma, która ten zakład przyjęła poinformowała, że triumf drużyny z Atlanty netto i tak da jej zysk w wysokości prawie miliona dolarów.

Patriots natomiast są drużyną, na którą stawiano najchętniej. U niektórych bukmacherów była tak popularna, że na jej triumf wpłacono więcej pieniędzy niż na wszystkie pozostałe kluby łącznie. W tym przypadku jednak kursy były na tyle niskie, że zwycięstwo zespołu ze stanu Massachusetts i tak będzie oznaczało zysk bukmacherów.

Patriots o Super Bowl powalczą po raz dziewiąty. Żadna inna drużyna nie grała w finale tak często. Na koncie mają cztery triumfy, a ostatni przed dwoma laty. Falcons natomiast do tego etapu dotarli dopiero drugi raz. W 1999 roku przegrali z Denver Broncos.

Super Bowl to najważniejsze wydarzenie sportowe roku w Stanach Zjednoczonych. Dzień finału jest także drugim, po Święcie Dziękczynienia, dniem z największą ilością spożytego jedzenia w USA. Finał ligi NFL to także najchętniej oglądana transmisja w amerykańskiej telewizji.