Oprócz Majki, przewrócił się inny zawodnik ekipy Bora-Hansgrohe Włoch Oscar Gatto. Wypadek miał wpływ na słabszy wynik niemieckiej drużyny (w składzie m.in. z Maciejem Bodnarem i Peterem Saganem), która zajęła dopiero 20. miejsce, tracąc do zwycięzców blisko dwie minuty. Obaj poszkodowani dojechali do mety ponad trzy i pół minuty za swoimi kolegami.
Rafał Majka zderzył się z kibicem na pierwszych kilometrach jazdy drużynowej na czas, otwierającej wyścig kolarski Tirreno-Adriatico. Płaską trasę wokół Lido di Camaiore najszybciej pokonała australijska grupa Mitchelton-Scott.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama