W rozmowie z dziennikarzami TVN24 Roger przyznał, że wynik meczu z Niemcami jest bardzo rozczarowujący. Brazylijczyk z polskim paszportem nie uważa jednak, by Polacy byli zdecydowanie słabsi. "Graliśmy jak równy z równym. My mieliśmy swoje okazje, on mieli swoje. Niestety, oni byli bardziej skuteczni" - podsumował spotkanie Roger.

Reklama

Na szczęście strata punktów w pierwszym meczu nie przekreśla naszych szans na awans do ćwierćfinału. Teraz nie możemy pozwolić sobie jednak na wpadki. Najpierw musimy ograć gospodarzy turnieju, reprezentację Austrii, a potem ekipę Chorwacji.

"Możemy wygrać obydwa mecze i na pewno zrobimy wszystko, żeby to zrobić. Najważniejsze, że wszystko jest w naszych rękach i nie musimy na nikogo patrzeć" - kończy Roger.