Do 87. minuty Senegalczycy prowadzili i mieli jeszcze realne szanse na to, by walczyć o awans na mundial. Gambia jednak nie rezygnowała i udało się jej doprowadzić do remisu - czytamy w wp.pl. Senegalscy kibice nie mogli znieść porażki - tłumnie ruszyli na związek piłkarski. Na ściany i okna budynku posypały się kamienie. Potem fani wdarli się do środka i zaczęli podpalać to, co było w gabinetach.
Reprezentacja Senegalu zremisowała 1:1 z Gambią w eliminacjach do mundialu 2010. Podział punktów oznacza, że Senegal nie awansuje do kolejnej fazy rozgrywek. Wynik tak rozsierdził fanów z Senegalu, że wściekli zaatakowali miejscowi związek piłkarski. Najpierw obrzucili budynek kamieniami, a potem go... spalili.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama