Spójrzmy na przykład na selekcjonera reprezentacji Irlandii Giovanniego Trapattoniego starającego się mówić po angielsku:

>>>Zobacz, jak Trapattoni mówi po angielsku

Reklama

„Pracujemy z przyjaźnią dla drużyny narodowej. Musimy być przyjacielem, być… dla naszej pracy. Nie, nie chcę wracać do Włoch, bo Włosi są bardzo trudni. Pański kolega, prasa… nie, nie nie, tak, jest normalny, jest normalny, wiem, wiem, żyję…” - mówi Trapattoni ku uciesze dziennikarzy.

Ten sam Trapattoni uczył się również języka niemieckiego. Z podobnym skutkiem. Tu z wyjątkową ekspresją krytykuje swoich piłkarzy, będąc jeszcze trenerem Salzburga:

>>>Tak krytykował swoich piłkarzy z Austrii

Reklama

A tu ośmiesza swoich piłkarzy jako szkoleniowiec Bayernu Monachium:

>>>Trapattoni ośmiesza piłkarzy Bayernu Monachium

Reklama

Włoch mówi łamanym niemieckim m.in.: „Trener nie idiota [...] A ci piłkarze byli słabi jak pusta butelka. Strunz! Jest tu dwa lata, zagrał w 10 meczach. Co śmie Strunz?”. Zapis tej konferencji prasowej jest bardzo popularny wśród użytkowników serwisu YouTube.

Jak Trapattoni uczy się obcych języków? Kiedyś przyznał się dziennikarzom, że bierze do ręki słownik, np. języka niemieckiego, patrzy, jak jest po niemiecku "rzut karny", i wokół tego słowa buduje całe zdania, zmieniając trochę włoskie słowa tak, aby brzmiały jak niemieckie.

Trapattoniemu na pewno należy się szacunek za wytrwałość. Zauważmy jedno. To nieprawda, że im człowiek starszy, tym ciężej mu się nauczyć nowego języka. Trapattoni ma 70 lat. Beenhakker - 66.