Robinho trafił do aresztu 14 stycznia, został zatrzymany pod zarzutem gwałtu na 18-letniej kobiecie. Do zdarzenia miało dojść w nocnym klubie w Leeds.

>>>Piłkarz Manchesteru oskarżony o gwałt

Reklama

Robinho, który w drugiej połowie 2008 roku przeniósł się z Realu Madryt do Manchesteru City, nie przyznał się do winy, zobowiązał do współpracy z policją i wyszedł na wolność po wpłaceniu kaucji.

"Robinho chce podziękować rodzinie, kibicom, wszystkim, którzy wierzyli w jego niewinność. Ma nadzieję, że sprawa zostanie w przyszłości rozwiązana" - poinformował rzecznik zawodnika Chris Nathaniel dodając, że oficjalne oświadczenie zostanie wydane w najbliższych dniach.

Reklama

Piłkarz mieszka w pobliżu Manchesteru z żoną Vivian i rocznym synem Robsonem Juniorem.