Szkoleniowiec krakowian długo dyskutował przed meczem z trenerem Ruchu Waldemarem Fornalikiem na murawie, ale niewiele korzyści odniosła z tej rozmowy ekipa "Pasów". Od początku bowiem zaatakowali gospodarze i po 13 minutach prowadzili. Andrej Komac wykorzystał precyzyjne podanie Wojciecha Grzyba i nie dał szans krakowskiemu bramkarzowi w sytuacji sam na sam.

Reklama

Przyjezdni nie potrafili zerwać się do odrabiania straty. Groźniejsze były kolejne akcje "Niebieskich", którzy mieli jeszcze szanse na przynajmniej dwa gole. Bramkarz gospodarzy do przerwy mógł "spać" spokojnie.

W szatni gości musiało być "gorąco", bo drugą część spotkania krakowianie zaczęli ofensywniej. Dwukrotnie surowemu egzaminowi poddany został chorzowski bramkarz przez Aleksejsa Visniakovsa i Mateusza Bartczaka.

Chorzowianie zdawali się być zadowoleni z nikłego prowadzenia. Nie pomogło gospodarzom wejście na boisko szybkiego napastnika Arkadiusza Piecha. Cracovia w końcówce też niczego pod bramką przeciwnika nie zdziałała, poza strzałem Bartłomieja Dudzica z 11 metrów, po którym piłka przeleciała kilka pięter ponad poprzeczką.

Dwie okazje na podwyższenie prowadzenia miał rezerwowy Michał Pulkowski, mimo że wszedł na boisko dopiero w 87. minucie. Najpierw po rykoszecie trafił w poprzeczkę, potem w bramkarza. Do pustej bramki gości nie zdołał pchnąć piłki Marek Zieńczuk, ale i tak wraz z kolegami mógł sobie dopisać trzy punkty.

Ruch Chorzów - Cracovia Kraków 1:0 (1:0)
Bramki: 1:0 Andrej Komac (13).
Żółta kartka - Ruch Chorzów: Żeljko Djokic, Marcin Malinowski. Cracovia Kraków: Hesdey Suart, Marian Jarabica, Bartłomiej Dudzic.
Sędzia: Hubert Siejewicz (Białystok). Widzów 4 500.
Ruch Chorzów: Matko Perdijic - Żeljko Djokic, Rafał Grodzicki, Piotr Stawarczyk, Marek Szyndrowski - Wojciech Grzyb (87. Michał Pulkowski), Marcin Malinowski, Andrej Komac (64. Arkadiusz Piech), Paweł Lisowski, Marek Zieńczuk - Maciej Jankowski (77. Łukasz Janoszka).
Cracovia Kraków: Wojciech Kaczmarek - Marian Jarabica, Vule Trivunovic, Milos Kosanovic, Hesdey Suart - Aleksejs Visnakovs (62. Bartłomiej Dudzic), Mateusz Bartczak (77. Vladimir Boljevic), Mateusz Klich (79. Marcin Krzywicki), Arkadiusz Radomski, Alexandru Suvorov - Saidi Ntibazonkiza.