Do środowego spotkania Zagłębie przystąpiło w optymalnym składzie, Wisła zaś bez pauzujących za kartki Tomasa Jirsaka i Dragana Paljica i z młodymi zawodnikami. Fani Zagłębia, którzy w wyniku decyzji wojewody dolnośląskiego nie mogli wejść na stadion dopingowali swoją drużynę gromadząc się pod lubińską areną.

Reklama

Początek spotkania był wyrównany. Żadna z drużyn wyraźnie nie zagroziła bramce rywala, a mecz był prowadzony w dość wolnym tempie. Dobrą sytuację do zdobycia gola dla Zagłębia miał w 29. minucie Csaba Horvath, który nie trafił czysto w piłkę będąc kilka metrów od bramki rywala. Dziesięć minut późnej piękny strzałem z rzutu wolnego popisał się Dawid Pilzga, niestety piłka trafiła w słupek bramki bronionej przez Filipa Kurto. Chwilę późnej mistrz Polski objął prowadzenie po strzale Andraza Kirma.

Krótko po rozpoczęciu drugiej części spotkania, goście zdobyli drugiego gola. Po faulu Bartosza Rymaniaka na Maore Melicsohnie w polu karnym, ten ostatni bezbłędnie wykorzystał "jedenastkę". Po stracie drugiej bramki gospodarze aktywniej ruszyli do ataku i kilka razy udało im się zagrozić bramce Wisły, m.in. dzięki strzałom z dystansu. Wynik meczu jednak ustalili gości. W doliczonym czasie gry po szybkiej kontrze piłkę w bramce umieścił Andres Rios.

KGHM Zagłębie Lubin - Wisła Kraków 0:3 (0:1)
Bramki: 0:1 Andraz Kirm (42), 0:2 Maor Melikson (57-karny), 0:3 Andres Lorenzo Rios (90+2).
Żółta kartka - KGHM Zagłębie Lubin: Łukasz Hanzel, Bartosz Rymaniak, Arkadiusz Woźniak. Wisła Kraków: Daniel Brud, Łukasz Burliga, Erik Cikos.
Sędzia: Robert Małek (Zabrze).
Spotkanie rozgrywane bez udziału publiczności.
KGHM Zagłębie Lubin: Aleksander Ptak - Bartosz Rymaniak, Csaba Horvath, Fernando Dinis, Adrian Błąd - Łukasz Hanzel, Dawid Plizga, Kamil Wilczek (66. Adrian Rakowski), Szymon Pawłowski, Dawid Abwo (79. Dominikas Galkevicius) - Mouhamadou Traore (61. Arkadiusz Woźniak).
Wisła Kraków: Filip Kurto - Erik Cikos (90. Damian Skołorzyński), Kew Jaliens (46. Daniel Brud), Osman Chavez, Łukasz Burliga - Cezary Wilk, Łukasz Garguła, Andraz Kirm, Michaił Siwakow, Maor Melikson - Cwetan Genkow (80. Andres Lorenzo Rios).





Reklama