Na poprzednim meczu "Niebieskich" z Wisłą Kraków na widowni zasiadło 3,5 tysiąca kibiców. Podobnie było podczas spotkań z Lechią Gdańsk, PGE GKS Bełchatów i Zagłębiem Lubin. Jedynie derbowy pojedynek z Górnikiem Zabrze przyciągnął dwa razy więcej kibiców.
Sympatycy Ruchu domagają się od władz miejskich budowy nowego stadionu, zapewniającego lepsze warunki do oglądania spotkań. W listopadowej manifestacji na ulicach miasta wzięło udział około czterech tysięcy ludzi.
Wykrzyczeli pod adresem prezydenta Chorzowa Andrzeja Kotali wszystkie swoje żale, szczególnie zaznaczając problem moknięcia, bowiem większość trybun nie ma dachu. Stadion Ruchu został oddany do użytku w 1935 roku.
Na razie władze miejskie zaprezentowały trzy koncepcje przyszłości stadionu. Pierwsza zakłada powstanie samego stadionu bez zaplecza. Druga - wybudowanie również niewielkiej galerii handlowej na terenie należącym do miasta (płyta główna boiska przeniesiona zostałaby na boisko treningowe). Trzecie rozwiązanie to arena piłkarska wraz z obszernym centrum handlowym. W każdym z rozwiązań chodzi o arenę mająca ok. 18 tysięcy krzesełek.
Do końca stycznia mają potrwać prace nad opracowaniem modelu finansowego przedsięwzięcia.
Działacze Ruchu myślą o przenosinach drużyny na leżący też w Chorzowie Stadion Śląski. Nie wiadomo jednak, kiedy zakończy się modernizacja tego obiektu. Z kolei zdaniem kibiców 55-tysięczny stadion jest na potrzeby klubu za duży.
W tej chwili organizacja meczów na chorzowskim stadionie generuje straty. Żadna firma na dłuższą metę nie może sobie na to pozwolić. Dlatego musimy jak najszybciej przeprowadzić się na obiekt z profesjonalnym zapleczem, na którym sympatycy naszej drużyny będą mogli śledzić mecze w komfortowych warunkach. Jeżeli Stadion Śląski będzie gotowy wcześniej, to tam będziemy rozgrywać spotkania - powiedział prezes Ruchu Dariusz Smagorowicz.
Najtańszy bilet na spotkanie z Jagiellonią kosztował będzie 5 złotych. Normalna cena dla dorosłego jest sześciokrotnie wyższa. Chorzowianie zajmują 14. miejsce w tabeli ekstraklasy.
Na nowoczesnym obiekcie, oddanym do użytku w listopadzie 2011, grają piłkarze Piasta Gliwice. Widownia może pomieścić 10 tysięcy ludzi. Na mecz z Podbeskidziem Bielsko Biała przyszło 4031 kibiców. Rekord sezonu padł w inauguracyjnej kolejce, kiedy do Gliwic przyjechał Górnik Zabrze. Pojedynek obejrzało 7 tysięcy osób.