Zabrzanie objęli prowadzenie w 27. minucie, gola zdobył Rafał Kosznik, w zamieszaniu pod bramką Korony, powstałym po dośrodkowaniu Łukasza Madeja z rzutu rożnego.
Drugi gol dla gości padł w 66. minucie - Robert Jeż pokonał bramkarza Korony strzałem z pięciu metrów po doskonałym podaniu Rafała Kosznika.
W 78. minucie, po kornerze dla Korony, zabrzanie wyprowadzili znakomity kontratak. Po akcji Dominika Sadzwickiego, Łukasza Madeja oraz Rafała Kosznika słowacki pomocnik Roman Gergel zdobył gola pięknym strzałem z ponad 20 metrów.
Górnik, niepokonany w tym sezonie, ma 11 punktów i przynajmniej do sobotnich spotkań 5. kolejki jest liderem tabeli ekstraklasy. Korona z jednym punktem zajmuje ostatnie, 16. miejsce.