W ostatnim meczu z Piastem Gliwice Zagłębie zremisowało 2:2, ale wcześniej ograło Wisłę Kraków (4:1), Stal Mielec (2:0) i Podbeskidzie Bielsko-Biała (2:1).
„Zdecydowanie czujemy, że mamy zwyżkę formy i mam nadzieję, że pokażemy to także w meczu ze Śląskiem. Ten mecz jest ważniejszy niż każdy inny. Derby rządzą się swoimi prawami. Jest to również bardzo ważny pojedynek dla kibiców, do tego dochodzi podwójna motywacja i adrenalina” – przyznał w rozmowie z klubowymi mediami Chodyna.
Jesienią Zagłębie pokonało Śląsk 2:1, a w ostatnim spotkaniu we Wrocławiu padł remis 4:4. Ten pojedynek śmiało można uznać za najlepsze derby w historii, bo było w nim dużo goli, zmieniające się prowadzenie i walka do ostatnich sekund o zwycięstwo.
„Na pewno będzie to mecz walki. Myślę, że możemy być dobrej myśli, ponieważ ostatnio Śląsk nie jest w najlepszej dyspozycji. Do tego kilku zawodników jest zawieszonych za kartki, dlatego mam nadzieję, że narzucimy swój styl gry i będziemy dominować w tym spotkaniu” – odpowiedział Chodyna na pytanie, jak może wyglądać piątkowy mecz.
Historycznie będą to 45. derby, ale na boisku obie ekipy mierzyły się z sobą o jeden raz mniej. W sezonie 1996/97 ze względu na problemy organizacyjne Śląsk wycofał się w końcówce sezonu z gry i lubinianie zwyciężyli walkowerem 3:0.
„Myślę, że z meczu na mecz wyglądamy coraz lepiej. Widać, że dobrze czujemy się z piłką przy nodze. Jeżeli będziemy w posiadaniu piłki, to jestem pewien, że stworzymy dużą liczbę sytuacji bramkowych” – zapowiedział Chodyna.
Warto też jeszcze zwrócić uwagę, że ostatni raz w meczu Zagłębia ze Śląskiem nie padał żadna bramka blisko 29 lat temu. Było to w czerwcu 1992 roku, a spotkanie zostało rozegrane właśnie we Wrocławiu.
Początek meczu Śląsk – Zagłębie w piątek o godz. 20.30.