Piszczek jest wychowankiem Lubania Tylmanowa, skąd w 2014 roku przeniósł się do pierwszoligowej Sandecji Nowy Sącz. Z tą drużyną wywalczył awans do ekstraklasy. W pierwszym sezonie na tym szczeblu rozgrywkowym był ważnym piłkarzem beniaminka, który finalnie nie jednak uniknął degradacji. Napastnik w sezonie 2017-18 strzelił sześć goli. Z Sandecji przeniósł się do krakowskiej Cracovii, gdzie w kolejnym sezonie ekstraklasy również zdobył sześć bramek.
Po rundzie jesiennej kolejnego sezonu wypożyczony został do zespołu włoskiej Serie B - Trapani Calcio. Na Półwyspie Apenińskim w rundzie wiosennej sezonu 2019-20 rozegrał 17 meczów, strzelił dwa gole i zanotował tyle samo ostatnich podań. Po pół roku wrócił z wypożyczenia do Polski.
W sezonie 2020-21 znów reprezentował Cracovię; zagrał w 22 meczach, miał dwa gole i asystę. W bieżących rozgrywkach jego dorobek w pierwszym zespole Cracovii to osiem występów i dwie zdobyte bramki.
Mam jasny cel, przyszedłem grać jak najwięcej, strzelać, aby Jagiellonia wygrywała i aby kontrakt, który podpisałem, automatycznie przedłużył się o kolejne dwa lata - powiedział Piszczek cytowany w klubowych mediach Jagiellonii Białystok.
Jagiellonia ma problem na pozycji środkowego napastnika, wciąż szuka skutecznego zawodnika. W tym sezonie najczęściej w pierwszym składzie gra Andrzej Trubeha, który nie zdobył dotąd żadnej bramki w ekstraklasie.