Według ekspertów otwiera to drogę do powstania rozgrywek niezależnych od FIFA oraz UEFA takich jak Superliga i może być najważniejszym orzeczeniem dot. sportu od czasu słynnego prawa Bosmana, które w 1995 roku zrewolucjonizowało transferowy rynek na świecie.

Reklama

ECA nie wspiera projektu Superligi

Europejskie Stowarzyszenie Klubów (ECA), reprezentujące blisko 500 zawodowych klubów piłkarskich z całej Europy, przyjmuje do wiadomości wydany dziś wyrok europejskiego Trybunału Sprawiedliwości. Dla jasności, wyrok ten w żaden sposób nie wspiera jakiejkolwiek formy projektu Superligi - napisano w oświadczeniu.

Michał Listkiewicz: Wolałbym, żeby polskie kluby nie grały w Superlidze
Michał Listkiewicz: Wolałbym, żeby polskie kluby nie grały w Superlidze

Zobacz również

Krótko mówiąc, świat piłki nożnej odszedł od Superligi wiele lat temu, a postępowe reformy będą nadal kontynuowane... ECA będzie nadal współpracować z UEFA, FIFA i wszystkimi stronami zainteresowanymi piłką nożną, aby rozwijać i pozytywnie wpływać na grę - w oparciu o zasady sportowej merytokracji, inkluzywności, otwartej rywalizacji i prawdziwej solidarności - dodano.

Legia i Lech jasno przedstawiły swoje stanowisko

Do tego oświadczenie ECA i wyroku TSUE odniosły dwa największe polskie kluby.

Jako Legia Warszawa podkreślamy, że przyszłość i rozwój europejskiej piłki nożnej jest możliwa jedynie dzięki bliskiej kooperacji klubów za pośrednictwem ECA, w partnerstwie i współpracy z UEFA i FIFA.

W świetle dzisiejszego wyroku TSUE pragniemy podkreślić, że jako Lech Poznań pozostajemy w 100 procentach zaangażowani we współpracę za pośrednictwem ECA oraz UEFA wraz z innymi europejskimi klubami na rzecz przestrzegania wartości definiujących piłkę nożną w Europie.