Spacerek polskich siatkarzy do półfinału mistrzostw świata

Polscy siatkarze na mistrzostwach świata kolejno pokonali Rumunię, Katar, Holandię i Turcję. W pięciu meczach stracili tylko dwa sety. Przeciwnicy nie zmusili ich do wysiłku. Biało-czerwoni w żadnym z tych meczów nie zaprezentowali pełni swoich umiejętności, a i tak w żadnym z tych spotkań ich dominacja nie podlegała dyskusji.

Reklama

W półfinale poprzeczka będzie zwieszona znacznie wyżej. Rywalem Polaków będą Włosi. Obrońcy tytułu przed rozpoczęciem turnieju na Filipinach byli wymieniani w gronie faworytów do złotego medalu.

Mecz Polska - Włochy przedwczesnym finałem mistrzostw świata

Biorąc pod uwagę, że z mistrzostw świata odpadli już Francuzi i Brazylijczycy, to pojedynek biało-czerwonych z reprezentacją Italii wydaje się przedwczesnym finałem. Drugiego uczestnika meczu o złoty medal poznamy po zakończeniu rywalizacji w drugiej części turniejowej drabinki, w której Bułgaria zagra z USA, a Iran z Czechami.

Szczerze? Najchętniej bym ich poprosił, żeby rozegrali między sobą spotkanie o trzecie miejsce, a zostawili Polakom i Włochom granie o złoto. Nie mam zielonego pojęcia. Kto będzie, to będzie. Niech sobie awansuje i walczy o złoto. Prawda jest taka, że tam nie ma drużyny, która zasługuje na grę w finale. Nie chcę obrażać innych drużyn i całego turnieju, ale Polska ma w nim tylko jeden poważny mecz. I to będzie półfinał. Reszta to sparingi, choć trzeba docenić, że chłopacy dobrze wykonują w nich swoją robotę i wygrywają dość przekonująco - zaznacza w rozmowie z "weszlo.com" Drzyzga.

Reklama

Drzyzga daje polskim siatkarzom 70 procent szans na awans

Według byłego rozgrywającego naszej reprezentacji większe szanse na awans do finału mają Polacy. Włosi w 1/8 finału mieli Argentynę, dość mocnego rywala. Wygrali 3:0, grając może nie wybitnie, ale solidnie. Później ograli Belgię. To już był bardziej sparing, dobry trening. W sobotę kluczowa będzie dyspozycja dnia, forma takich zawodników, jak rozgrywający Simone Giannelli, przyjmujący Alessandro Michieletto czy atakujący Yuri Romano. Ale uważam, że jesteśmy dużo lepszym zespołem. Według mnie Polska ma w tym meczu 70 procent szans na wygraną, a Włochy 30. Życzę chłopakom złota: to byłaby piękna historia, jakby reprezentacja Polski wygrała trzy z czterech kolejnych edycji mistrzostw świata - podkreśla Drzyzga.