Wideo, na którym widać mężczyznę radośnie podskakującego ze spuszczonymi spodniami przed grupą biegnących biathlonistek, bije rekordy popularności. Teraz okazało się, że nie był to żaden szalony ekshibicjonista, a kolega z drużyny norweskich zawodniczek.

Reklama

Emil Hegle Svendsen wyjaśnił, że dowcip był hołdem dla Norweżki Tory Berger za triumf w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Zawodnik przyznał, że złożył go wraz z trzema kolegami z drużyny. Plan zakładał, że roznegliżowanych panów widzieć będą tylko biegnące zawodniczki - kamera uchwyciła jednak gołą pupę Svendsena.

Norweg sam padł "ofiarą" podobnego dowcipu. Kiedy zdobywał Kryształową Kulę w 2010 roku, w czasie zawodów w tym samym miejscu na jednym z zakrętów pojawiły się norweskie zawodniczki. Topless.

http://www.youtube.com/watch?v=l-OZUAcxrZo