Sędziowie punktowali 117:111, 119:109 i 120:108 na korzyść Sosnowskiego. Pas mistrza Europy, który niegdyś posiadał m.in. słynny Lennox Lewis, może otworzyć przed polskim bokserem perspektywy walki z czołowymi pięściarzami świata.

30-letni "Dragon" nie był w stanie posłać na deski starszego o dziewięć lat, znacznie cięższego Vitoza, który jest znany z odporności na ciosy (przydomek ringowy "Tytanowa Szczęka" mówi sam za siebie). Polak był jednak zdecydowanie szybszy i aktywniejszy. Zadał rywalowi dwa razy więcej ciosów (183:90), a sam nie dał się trafić.

Reklama

Sosnowski jest drugim polskim pięściarzem, który został mistrzem Europy w najcięższej kategorii. Kilka lat temu tytuł należał do Przemysława Salety.