Na początku pierwszego seta Włoszki prowadziły 5:3, ale potem stanęły. Mistrzynie Europy bezwzględnie to wykorzystały zdobywając kilka punktów z rzędu. Gdy prowadziły 16:8, wydawało się, że tego seta wygrają bez problemów. Nic bardziej mylnego. Włoszki zaczęły odrabiać straty, a Polki zapomniały jak się gra. Siatkarki z Włoch wyszły na prowadzenie 22:21 i skończyły szybko seta wygrywając 25:23.

W drugim secie było jeszcze gorzej. Od stanu 12:12 Włoszki przyspieszyły. Tempo utrzymały do końca seta, którego wygrały do 18.

Ostatni set był w naszym wykonaniu nieco lepszy od drugiego, ale Włoszki kontrolowały przebieg gry i ani przez moment nie czuły się zagrożone. Wygrały 25:21 i mogły odtańczyć na środku boiska taniec radości.



Polska - Włochy 0:3 (23:25, 18:25, 21:25)

We wcześniejszym meczu Dominikana pokonała USA 3:2 (21:25, 25:23, 19:25, 27:25, 15:8).