Zdaniem trenera naszej reprezentacji na samopoczucie Otylii ma spory wpływ fakt, że czeka na wyrok w sprawie o nieumyślne spowodowanie śmierci brata. "Na pewno też cały czas jej chodzą po głowie te wszystkie sprawy związane z wypadkiem i z sądem" - mówi Słomiński w rozmowie z "Dziennikiem Zachodnim".
"Jedni pływają trochę lepiej inni gorzej. Mamy małe problemy zdrowotne. Paulina Barzycka narzeka na łokieć. Mały kłopot z barkiem miała Ola Urbańczyk. Kasia Baranowska, po operacji kolana, podejmuje już trening z pełnym obciążeniem" - relacjonuje szkoleniowiec.
Mimo, że Słomiński i Jędrzejczak dostali kilka propozycji przeniesienia się za granicę, oboje w ogóle nie biorą pod uwagę takiego rozwiązania. "Propozycje padały. Może to zabrzmi banalnie, ale Otylia i ja mamy bardzo silne poczucie polskości. Chcemy być w Polsce, chcemy tu trenować i uważamy, że tu jest jeszcze wiele do zrobienia" - kończy trener naszych pływaków.