Tamtego wyścigu obie zawodniczki nie zapomną chyba do końca życia. Otylia wyprzedziła wówczas Schipper o 0.04 sekundy. Powtórki wideo pokazały, że finiszująca Polka dotknęła ściany basenu jedną ręką. Australijczycy nie złożyli protestu. Tłumaczono, że analiza materiału wideo nie może być brana pod uwagę jako dowód i Jędrzejczak została ze złotem.
Od 17 sierpnia 2006 roku rekord świata należy do Schipper. Jej czas to 2:05.40, a 2:05.61 Otylii pobiła podczas mistrzostw Pacyfiku. Już wtedy australijskie media pisały o słodkim smaku zemsty. Jednak dopiero teraz - 28 (półfinał) albo 29 marca (finał) - dwie najszybsze zawodniczki na dystansie 200 m delfinem spotkają się po raz pierwszy od mistrzostw w Montrealu.
"Myśl o rewanżu z Otylią mobilizowała mnie przez wiele miesięcy. Ale nie dlatego, że mam jej coś za złe. Czekam na nasz pojedynek, bo jak chcesz być numerem jeden, musisz pokonać najlepszych na świecie" - mówi Australijka, cytowana przez "Przegląd Sportowy".