Widhoelzl, jako ostatni Austriak, w sezonie 1999/2000 wygrał Turniej Czterech Skoczni. Jego największym osiągnieciem jest jednak złoto wywalczone w koknursie drużynowym podczas Igrzysk Olimpijskich w Turynie w 2006 roku oraz dwukrotne Mistrzostwo Świata w drużynie. Austriak aż 18 razy stał na najwyższym stopniu podium, a w sezonie 1999/2000 był drugi w generalnej klasyfikacji Pucharu Świata.
Czym teraz zajmie się ten wybitny skoczek? "W tej chwili zdaję wstępny egzamin na studia pedagogiczne. Potem czekają mnie trzy lata studiowania w Stams. Również 123 Boerse, którą razem z kolegą otworzyłem, jest bardzo dobrze zapowiadającym się interesem" - powiedział.
Widhoelzl rozważa również rozpoczęcie kariery jako trener: "W kwietniu rozpoczynam drugi etap edukacji trenerskiej. Jest więc możliwe, że w przyszłości będę moje doświadczenia przekazywał młodym sportowcom oraz tym ze światowej czołówki" - przyznał w rozmowie z serwisem skijumping.pl.
O tym, co obecnie dzieje się w skokach narciarskich, mówi: "W dniu dzisiejszym Austria jest na pewno numerem jeden. Jednym z powodów jest napewno perfekcyjny system szkolenia, który ÖSV ma przygotowany dla zaplecza gdzie oferują wszystkim to, co najlepsze. Nie wolno także zapomnieć o bardzo dobrej pracy którą same kluby wykonują, bo bez dobrej bazy, nie byłoby skoczków światowej klasy."