Sezon 2009 miałby się rozpocząć już 31 stycznia 2009 roku w Abu Zabi. Wówczas zawody w Melbourne odbywałyby się w lutym, w trakcie australijskiego lata. A to oznacza, że wyścig mógłby zostać przeniesiony na późniejszą porę bez konieczności użycia sztucznego oświetlenia.
Spowodowałoby zdecydowany wzrost oglądalności wyścigu na torze Albert Park. Dlaczego? Bo w większości europejskich krajów nie rozpoczynałby się już w środku nocy. Według polskiego czasu, rozpocząłby się o 10 rano.
Jak podają australijskie media, zdaniem Berniego Ecclestone'a, wyścig przy sztucznym oświetleniu będzie znacznie prościej zorganizować na ulicach Singapuru, gdzie jest już uliczne oświetlenie i wystarczy je tylko wzmocnić w niektórych miejscach. Według nieoficjalnych informacji, taki nocny wyścig mógłby się odbyć już we wrześniu 2008 roku.
Grand Prix Formuły 1 już w styczniu? Wygląda na to, że już za dwa lata taki scenariusz jest bardzo możliwy do spełnienia. Tak przynajmniej twierdzą australijskie media, powołując się na szefa najsłynniejszych na świecie wyścigów, Berniego Ecclestone'a.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama