Pięć celnych rzutów za trzy punkty wykonał Vladimir Radmanovic. 11 punktów zdobył Jordan Farmar, a po 10 Andrew Byunum i Trevor Ariza. Wśród gospodarzy wyróżnili się z 21 punktami Amare Stoudamire (miał ponadto 8 zbiórek) oraz Shaquille O'Neal- 15 i Matt Barnes - 12 pkt. Koszykarze z Arizony legitymują się bilansem 8 zwycięstw i 5 porażek. Lakers pierwszą kwartę wygrali 26:24, w drugiej zwiększyli przewagę do sześciu punktów. Kolejną wygrali 30:23, by w ostatniej pozwolić sobie na remis 25:25.
Po raz jedenasty w sezonie mecz wygrali Boston Celtics - najlepszy zespół Atlantic Division. W czwartkowy wieczór zwyciężyli u siebie Detroit Pistons 98:80. Najlepiej w ich szeregach w meczu będącym rewanżem za finał Konferencji Wschodniej w ubiegłym sezonie, spisał się Rajon Rondo, który zdobył 18 punktów. Inny czołowy gracz "Celtów" Kevin Garnett zdobył tym razem 15 punktów. Losy meczu rozstrzygnęły się w drugiej i trzeciej kwarcie, wygranych przez gospodarzy 28:19 i 28:17.
Celtics legitymujący się bilansem 11-2, wyprzedzają w tabeli dywizji Toronto Raptors oraz New York Knicks - obie drużyny rozegrały po jedenaście spotkań i wygrały po sześć.