Vinales podąży w odwrotnym kierunku. Dotychczas występował w zespole SLUC Nancy Basket, dwukrotnym mistrzu Francji, obecnie zajmującym 14. miejsce w lidze Pro A. W 17 rozegranych w tym sezonie meczach zapisał na swoim koncie średnio 10,5 punktów, 4,8 asysty i 1,5 zbiórki, grając nieco ponad 25 minut.

Reklama

Posiadający również portorykańskie obywatelstwo koszykarz do Europy trafił w sezonie 2018/19, podpisując umowę z cypryjskim AEK Larnaka, w którym występował m.in. w Pucharze Europy FIBA i w kwalifikacjach do fazy grupowej Ligi Mistrzów. W kolejnym sezonie dołączył do BC Kalev/Cramo Tallinn, występującego w Zjednoczonej Lidze VTB. Był najlepszym strzelcem mistrza Estonii ze średnią 17,6 pkt.

W sezonie 2020/21 reprezentował litewski Lietkabelis Poniewież - w rozgrywkach EuroCup zdobywał blisko 15 punktów. W kolejnym cyklu rozgrywkowym związał się z czarnogórskim klubem Studentski Centar Podgorica, beniaminkiem Ligi Adriatyckiej. W 12 rozegranych meczach Amerykanin zdobywał średnio 17,7 pkt, 5,2 as. i 1,5 zb. Miniony sezon dokończył w portorykańskim Mets de Guaynabo.

Kyle to zawodnik z dużym doświadczeniem w Europie. Mamy nadzieję, że ten ruch będzie z korzyścią dla obu stron, pomoże nam w lepszej grze i wygrywaniu. Kyle to łowca punktów, z dobrym rzutem z półdystansu, na pewno rywale nie będą mogli odpuszczać go za linią rzutów za trzy punkty. Praktycznie zawsze jego średnie punktów były na wysokim poziomie, ponad 15 na mecz. Liczymy, że połączy zdobywanie punktów z rozgrywaniem, bo na pewno ma w tym zakresie umiejętności, także jeśli chodzi o kreowanie gry wysokich graczy – powiedział trener Legii Wojciech Kamiński.

Po 16 kolejkach ekstraklasy zespół ze stolicy zajmuje piąte miejsce z bilansem 10 zwycięstw i sześciu porażek. W sobotę w hitowym meczu 17. kolejki zmierzy się na wyjeździe z broniącym tytułu liderem tabeli Śląskiem Wrocław (14-2).