"Dwie bramki zdobyte już w pierwszych pięciu minutach ustawiły mecz. W naszej drużynie nie grało co prawda czterech graczy z podstawowego składu, ale inni kadrowicze doskonale zdali egzamin, jakim było dla nich to spotkanie" - dodał wyraźnie zadowolony asystent Leo Beenhakkera.
Drugi trener naszej reprezentacji jest zadowolony nie tylko ze skuteczności zespołu, ale i postawy obrońców. "Zagraliśmy świetnie w tyle. Azerowie mieli bardzo mało sytuacji do zdobycia bramek i słowa uznania należą się także naszej defensywie" - powiedział Kaczmarek.
Jednym z najlepszych zawodników w szeregach naszej drużyny był grający na co dzień w GKS Bełchatów Łukasz Garguła. "Łukasz był bardzo mocnym punktem reprezentacji. Miał kilka bardzo udanych zagrań, a poza tym, świetnie wykonywał stałe fragmenty gry" - ocenił postawę pomocnika drugi trener reprezentacji.