Lechici wykorzystali nieudaną akcję Juve do przeprowadzenia własnej kontry. Piłkę, którą Iaquinta wybił poza pole karne drużyny z Wielkopolski, przejął Kriwiec. Bardzo długie podanie dostał Peszko, który został faulowany w polu karnym przez Felipe Melo. Sędzia nie miał wątpliwości - karny dla Lecha, żółta kartka dla Brazylijczyka. Strzał pewnie wykorzystał Łotysz Artjoms Rudnevs.
Niespełna 20 minut później Lech konstruuje kolejną akcję pod bramką Juventusu. Po kilku nieudanych próbach pokonania Manningera, swego drugiego gola zdobywa Rudnevs.
Niestety w ostatniej minucie pierwszej połowy Lech przysnął w Chiellini zdołał wbić gola do bramki lechitów - dodajmy, przy ich sporej pomocy. Zła passa trwała w drugiej połowie. W 50. minucie Chiellini wykorzystał rzut rożny. W 68. minucie natomiast gola zdobył przez nikogo nie niepokojony Del Piero.
Ale Lech się nie poddał - doliczonym czasie gry wyrównującą bramkę zdobył bohater meczu, Łotysz Rudnevs.