Rząd Belize poinformował 16 czerwca w liście skierowanym do FIFA, że nie uznaje władz krajowej federacji (FFB) oraz reprezentacji kraju, która wygrała 5:2 z Montserrat w miejscowości Couva na Trynidadzie w meczu eliminacji mistrzostw świata 2014 roku. Było to pierwsze z 832 spotkań, które wyłonią finalistów mundialu w Brazylii.

Reklama

Montserrat, wysepka w archipelagu Małych Antyli, nie ma odpowiedniego stadionu; dlatego drużyna prowadzona przez byłego zawodnika m.in. Arsenalu Londyn i Tottenhamu Hotspur Anglika Kenny'ego Dyera podejmowała rywali na Trynidadzie. Rewanż w stolicy Belize - Belmopan miał się odbyć w niedzielę 19 czerwca, a zwycięzca dwumeczu awansować do zasadniczej części kwalifikacji w strefie CONCACAF.

Jednak władze Belize w liście skierowanym do FIFA stwierdziły, że policja nie jest w stanie zapewnić bezpieczeństwa drużynie przyjezdnej, nie weźmie odpowiedzialności za przebieg spotkania i zażądały jego odwołania.

FIFA uznała to za ingerencję władz państwowych i zawiesiła Belize tymczasowo do 30 czerwca. Jeżeli mecz rewanżowy nie odbędzie się do 10 lipca, FIFA ostatecznie wykluczy Belize z eliminacji do piłkarskich mistrzostw świata w 2014 roku w Brazylii.

53 drużyny z Europy, w tym Polska i broniąca tytułu Hiszpania, przystąpią do eliminacji we wrześniu. Losowanie grup odbędzie się 30 czerwca w Rio de Janeiro.