Zamiast siedzieć w fotelu i czekać na listonosza z emeryturą, Bogdan Głąbicki woli biegać po boisku za piłką. I trzeba przyznać, że wychodzi mu to znakomicie. Kondycji mogą mu pozazdrościć koledzy młodsi nawet o 40 lat. Pan Głąbicki strzela gole jak na zawołanie.

Urodzony 26 lutego 1947 roku piłkarz jest uznawany za najstarszego strzelca gola w meczu ligowym. Do siatki rywali trafił w meczu siedleckiej Ligi Okręgowej. Jego Hutnik Huta Czechy rozgromiła MKS Małkinia 3:0, a Bogdan Głąbicki zdobył bramkę w 85. minucie meczu.

Reklama