Polscy kibice zagłuszyli holenderskich fanów

Biało-czerwoni w debiucie Jana Urbana w roli selekcjonera reprezentacji nieoczekiwanie zremisowała z Holandią 1:1. Polscy kibice licznie stawili się na trybunach stadionu w Rotterdamie. Od pierwszego gwizdka sędziego swoim dopingiem mocno wspierali naszych piłkarzy. Często zagłuszali liczniejszych fanów gospodarzy, a od 80. minuty i wyrównującego gola Matty'ego Casha już do samego końca spotkania tylko ich było słychać na De Kuip.

Reklama

Polscy kibice przeprowadzili specjalną akcję na De Kuip

Polscy kibice w trakcie meczu przeprowadzili też specjalną akcję, która w podtekście nawiązywała do masowej imigracji, która ma miejsce m.in. w Holandii.

Fani naszej narodowej drużyny na trybunach wywiesili transparent, który składał się z dwóch części. Pierwsza - "Recht op de nacht" - to nazwa kampanii dotyczącej bezpieczeństwo kobiet w Holandii. Druga - "Be like Poland" - jasno dawała do zrozumienia, że Polska jest bezpieczniejszym krajem do życia dla kobiet, bo nie ma w niej masowej imigracji.

Reklama

Transparent polskich kibiców nie umknął uwadze mieszkańcom Holendii

Całość przygotowanej "akcji" przez polskich kibiców odnosiła się do tragicznego wydarzenia z sierpnia tego roku, w którym zamordowana została 17-letnia Lisa. Dziewczyna w czasie powrotu do domu w Amsterdamie została dźgnięta przez napastnika nożem.

Transparent przygotowany przez polskich kibiców skrzętnie pominęły w swoich relacjach holenderskie stacje telewizyjne, ale nie umknął on uwadze miejscowych fanów, którzy w internecie, w swoich komentarzach podkreślili, że Polska jest o wiele bardziej bezpiecznym krajem do życia niż Holandia, bo nie ma w niej masowej imigracji.