Voskamp doznał urazu więzadeł w okolicach lewego kolana podczas pierwszej połowy wtorkowego meczu piłkarskiego Pucharu Polski z drugoligowym Okocimskim Brzesko (3:1). W tym samym spotkaniu kontuzja odnowiła się także Elsnerowi, a Sztylka ciągle dochodzi do siebie po ubiegłotygodniowym spotkaniu z Lechem Poznań (3:1). "Elsner do piątku nie trenował, ciągle nie wiem jeszcze jak poważna jest kontuzja Voskampa. Czekam na opinię lekarza i wtedy zadecyduję o meczowej osiemnastce" - mówił szkoleniowiec.
Pod znakiem zapytania stoi także występ Dariusza Pietrasiaka, który w środę został ukarany przez klub karą w wysokości 20 tys. zł za to, że będą pod wpływem alkoholu spowodował kolizję drogową. "Piłkarz sam do mnie przyszedł i o wszystkim opowiedział. Byłem tak nieprawdopodobnie zaskoczony tą informacją, że na początku nie uwierzyłem. Sprawa jest poważna, uderzająca w moją osobę, bo to ja miałem wpływ na to, żeby go sprowadzić do klubu. Decyzji w sprawie jego występu w niedzielnym meczu jeszcze nie podjąłem" - dodał Lenczyk.
Zdaniem szkoleniowca Polonia Warszawa, to trudny rywal, "ponieważ ma dobrych piłkarzy i władze klubu nie wyobrażają sobie, żeby ta drużyna nie była mistrzem Polski". "To sprawia, że w każdym meczu nie wiadomo co oni zagrają. Mają takich zawodników, którzy przez cały mecz stoją, a potem dwa razy kopną piłkę i kończy się to zdobyciem bramki" - tłumaczył trener.
Dla wrocławian niedzielne spotkanie jest także najprawdopodobniej przedostatnim meczem, który odbędzie się na stadionie przy ul. Oporowskiej. 22 października wicemistrzowie Polski zmierzą się u siebie z Podbeskidziem Bielsko-Biała, a już tydzień później zespół ma już zagrać na nowym obiekcie, wybudowanym na Euro 2012. Rywalem wrocławian będzie wówczas Lechia Gdańsk. "Zastanawiam się jaki wpływ na zawodników będzie miała ta zmiana. Chciałbym, żeby w tych dwóch ostatnich meczach, kończących ligowe zmagania na starym stadionie, drużyna zagrała na optymalnym poziomie" - dodał Lenczyk.
Początek niedzielnego spotkania zaplanowano na godz. 14.30.