W spotkaniu, które rozpoczęło się o godz. 12.30 w Mazowieckim Urzędzie Wojewódzkim, udział wzięli przedstawiciele policji, straży pożarnej i Legii.
Po tym jak do wojewody mazowieckiego wpłynął wniosek policji, podjęliśmy konsultacje z policją i strażą miejską, a przedstawicieli stołecznego klubu poprosiliśmy o wyjaśnienia. Nie były one wystarczające, więc czekamy na kolejne. Decyzja zostanie podjęta przed najbliższym spotkaniem ligowym - powiedział PAP Tomasz Pietrasieński z biura prasowego wojewody mazowieckiego.
W uzasadnieniu policja wskazuje m.in. na wykorzystywanie pirotechniki w meczach z Metalurgsem Lipawa, Koroną Kielce, SV Ried i Rosenborgiem Trondheim. W dwóch ostatnich meczach Ligi Europejskiej oprawa meczowa uniemożliwiała też identyfikację osób odpowiedzialnych za odpalanie rac i petard. W związku z tym wojewoda mazowiecki Jacek Kozłowski ma podjąć decyzję o ewentualnym zamknięciu trybuny północnej do poniedziałkowego meczu z Podbeskidziem Bielsko-Biało (godz. 18.30) w 3. kolejce T-Mobile Ekstraklasy.
Władze klubu we wtorek spotkały się z przedstawicielami Stowarzyszenia Kibiców Legii Warszawa, gdzie przedstawione zostały oczekiwania w sprawie organizacji dopingu. Ustalenia zostały przekazane na środowym spotkaniu w Mazowieckim Urzędzie Wojewódzkim. Okazały się one niedostateczne i klub musi złożyć dodatkowe wyjaśnienia.