Lechici przyjechali do Kielc, wykonali jedną skuteczną akcję i wygrali spotkanie, mimo ze grali od 26 min. w osłabionym składzie. Korona całkowicie zawiodła i poniosła trzecią porażkę.

Trenerzy i piłkarze Korony zapowiadali grę o komplet punktów. Tymczasem od początku kielczanie nie radzili sobie na boisku z szybciej biegającymi zawodnikami Lechii, byli wolniejsi i grali bardzo chaotycznie.

Reklama

Po jednej z akcji pod bramką gości gospodarze z opóźnieniem wracali na swoje przedpole, a szybki kontratak Lechii i dwójkowa akcja Grzegorza Rasiaka i Ricardinho zakończyła się celnym strzałem tego drugiego.

Kielczanie nie mieli pomysłu na pokonanie rywali, górne dośrodkowania pod bramką Lechii łatwo przejmowali obrońcy gdańskiego klubu. Gospodarze nie wykorzystali osłabienia zespołu Lechii.

Po przerwie kielczanie wykazywali więcej ochoty do gry, lepiej konstruowali akcje pod bramką Lechii. Nic z tego jednak nie wynikało, brakowało dokładnych podań lub dośrodkowań, a piłka po sporadycznych strzałach mijała daleko bramkę Lechii.

Reklama

Najlepszą okazję do zmiany wyniku miał Marcin Żewłakow - po jego główce piłka trafiła w poprzeczkę bramki Michała Buchalika.

Lechici całą uwagę w drugiej połowie poświęcali na obronę korzystnego rezultatu, momentami niemal wszyscy piłkarze znajdowali się na swoim polu karnym.

Korona Kielce - Lechia Gdańsk 0:1 (0:1)
Reklama

Bramki: 0:1 Ricardinho (10).

Żółta kartka - Korona Kielce: Vlastimir Jovanovic, Piotr Malarczyk. Lechia Gdańsk: Abdou Traore, Rafał Janicki. Czerwona kartka - Lechia Gdańsk: Marcin Pietrowski (26-faul).

Sędzia: Daniel Stefański (Bydgoszcz). Widzów 6 607.

Korona Kielce: Ołeksij Szłakotin - Paweł Golański, Pavol Stano, Piotr Malarczyk, Tadas Kijanskas - Vlastimir Jovanovic (55. Grzegorz Lech), Tomasz Foszmańczyk (73. Janos Szekely), Aleksandar Vukovic (39. Michał Zieliński), Paweł Sobolewski - Marcin Żewłakow, Artur Lenartowski.

Lechia Gdańsk: Michał Buchalik - Rafał Janicki, Sebastian Madera, Jarosław Bieniuk, Vytautas Andriuskevicius - Marcin Pietrowski, Ricardinho, Mateusz Machaj (76. Paweł Nowak), Lewon Hajrapetjan (65. Krzysztof Bąk) - Grzegorz Rasiak (30. Łukasz Surma), Abdou Traore.